Ustaw dłonie na wysokości uszu. Palcami w stronę pleców. I nie wchodząc jeszcze w pozycję mostka, unieś biodra w górę, napinając pośladki. Utrzymaj pozycję przez 20 sekund, a następnie przyklej plecy do maty wciskając w nią odcinek lędźwiowy.Wykonanie szpagatu może sprawić problemy nie jednej osobie. Ta figura gimnastyczna wcale nie jest łatwa do wykonania, choć jako figura akrobatyczna jest jedną z prostszych. Aby prawidłowo ją wykonać wymagany jest trening, którym jest rozciąganie. Najważniejsze jest, aby być systematycznym, gdyż to właśnie codzienne rozciąganie odpowiednich mięśni jest kluczem do sukcesu. Ważne są również nasze predyspozycje genetyczne, jeśli bowiem nasze ścięgna są mniej rozciągliwe, będziemy potrzebować więcej przygotowań. Ile czasu to zajmie? Dla każdego jest to sprawa indywidualna, jednak przyjmuje się, że czas rozciągania mięśni, aby wykonać szpagat zajmuje od kilku tygodni do nawet kilku miesięcy. Od czego zatem zacząć i jak to robić prawidłowo? Bardzo istotna jest technika rozciągania. Zanim rozpoczniemy należy bezwzględnie wykonać rozgrzewkę. Powinna ona trwać około 10-15 minut. Podczas wykonywania rozciągania należy się rozluźnić, powinniśmy czuć ciągnięcie, natomiast nigdy nie powinniśmy odczuwać bólu. To jest bardzo ważna zasada! Nic nie robimy na siłę, bo dzięki temu, możemy jedynie nabawić się kontuzji i nadwyrężyć mięśnie. A jeśli tak się stanie, następnego dnia będziemy mieć zakwasy, a co za tym idzie ciężko będzie przystąpić do kolejnego treningu, co spowoduje brak systematyczności. Rozciąganie należy pogłębiać i trzymać w jednej pozycji, stopniowo wydłużając mięsień. Na początku rozciąganie ma być lekkie, dopiero później możemy zwiększyć jego intensywność. Istotne jest, aby ćwiczenia wykonywać symetrycznie, na jedną i druga nogę, aby mięśnie rozwijały się równocześnie. Przykładowe ćwiczenia: wykrok do przodu pozycje z jogi (assany) – wojownik I i II (virabhadrasana), uttanasana (skłon do przodu), parsvottanasana (intensywne rozciąganie boku, janu sir sana (skłon głowy do kolana), eka pada raja kapotanasana (gołąb), ), dandasana (tyczka/siad z podparciem) przyciąganie stopy do pośladka siad płotkarski rozciąganie przy stole tylnych mięśni nóg Podsumowując, należy pamiętać, aby pozycje wykonywać powoli, nigdy nie powinny one być bolesne. Róbmy wszystko w swoim własnym tempie i pamiętajmy o systematyczności. Jeśli odpowiednio przyłożymy się do ćwiczeń po pewnym czasie powinniśmy móc wykonać szpagat. Powinna ona trwać około 10-15 minut. Podczas wykonywania rozciągania należy się rozluźnić, powinniśmy czuć ciągnięcie, natomiast nigdy nie powinniśmy odczuwać bólu. To jest bardzo ważna zasada! Nic nie robimy na siłę, bo dzięki temu, możemy jedynie nabawić się kontuzji i nadwyrężyć mięśnie.
Szpagat jest jedną z podstawowych, lecz także bardziej efektownych figur akrobatycznych. Może być stosowany jako wyznacznik rozciągnięcia nóg lub jako jedna z bardziej fotogenicznych figur. Niemniej jednak osób, które go wykonują nie jest zbyt wiele. Wiąże się to z ogromem pracy oraz samodyscypliny. Zazwyczaj szpagat kojarzony jest z baletnicami czy gimnastyczkami i ich ekstremalnym rozciągnięciem. Jednak nie tylko te dwie grupy ludzi spędzają wiele czasu na nauce tej wymagającej pozycji. Także sportowcy innych dziedzin, coraz większą uwagę przykładają do rozciągania. Szpagat to nie tyko jedna pozycja, wyróżniamy kilka wariantów: szpagat damski, inaczej zwany francuskim, najbardziej popularna wersja szpagatu, kiedy to jedna noga jest przeniesiona w przód, druga w tył; szpagat męski, inaczej zwany sznurkiem, polega na szerokim rozkroku, nogi tworzą jedną linię – sznurek; szpagat w staniu – zazwyczaj jest on modyfikacją szpagatu damskiego. Obejmuje uniesienie jednej nogi w górę, podpierając się na drugiej lub wersję, gdzie stojąc na jednej nodze wykonuje się skłon w przód, unosząc drugą nogę w tył (igła szpagatowa); skok szpagatowy, inaczej skok jete, czyli coś co można często zobaczyć u baletnic, szpagat w wyskoku. Zaczynając naukę szpagatu, należy przede wszystkim uzbroić się w cierpliwość oraz ogrom samozaparcia. W zależności od indywidualnych predyspozycji oraz startowego poziomu rozciągnięcia, czas w jakim będzie można wykonać pełny szpagat jest różny. Łatwiej będą miały osoby wysportowane oraz młodsze. Z wiekiem oraz brakiem ruchu, zmniejsza się gibkość i elastyczność tkanek miękkich. Osobną kwestią są również czynniki genetyczne. Są osoby, które mają naturalnie większą rozciągliwość tkanek miękkich. Podczas systematycznych treningów rozciągających można zauważyć delikatne wahania poziomu rozciągnięcia. Niewielki regres nie powinien jednak zniechęcać. Mniejsza elastyczność danego dnia może być spowodowana np. zmęczeniem mięśni, mniejszym nawodnieniem organizmu czy nawet zmianami hormonalnymi u kobiet. Przed rozciąganiem nie należy zapominać o rozgrzewce. Jest ona niezbędna, aby prawidłowo rozgrzać tkanki miękkie do bezpiecznego wydłużania. Warto poświęcić 10–15 minut wykonując np. pajacyki, trucht w miejscu, krążenia biodrami, wykroki. Jedną z ważniejszych zasad, zaraz obok rozgrzewki jest dostosowanie intensywności do aktualnych możliwości. W pogoni za upragnioną pozycją bardzo łatwo jest nabawić się kontuzji. W trakcie rozciągania powinno czuć się „ciągnięcie” mięśnia, nie ostry, przeszywający ból. Naderwane lub zerwane mięśnie czy ścięgno wykluczy z treningów na co najmniej kilka tygodni, dlatego lepiej kierować się zasadą – mniej, a częściej. Podczas rozciągania należy starać się rozluźniać rozciągany mięsień. Nie będzie to na pewno łatwe, gdyż nie należy to do najprzyjemniejszych czynności, ale warto poświęcić temu więcej uwagi. Dobrze jest też skorelować to z oddechem – podczas wydechu starać się maksymalnie rozluźniać dany obszar. Ćwiczenia rozciągające należy rozpoczynać powoli, stopniowo dochodząc do maksymalnego rozciągnięcia, w którym powinno się zostać minimum kilkanaście sekund. Nie powinno się stosować pulsujących ruchów, gdyż mogą one w łatwy sposób doprowadzić do kontuzji. Ostatnią, wydawać by się mogło oczywistą, zasadą jest unikanie rozciągania w momencie bólu czy kontuzji danej partii mięśniowej. Ćwiczenia rozciągające do szpagatu Jak już zostało wcześniej wspomniane, ćwiczenia rozpoczyna się od około 10-minutowej rozgrzewki. Każde ćwiczenie należy wykonywać symetrycznie, aby osiągnąć pożądany efekt, należy poświęcić taką samą uwagę obu nogom. W każdym ćwiczeniu należy pozostać przynajmniej kilkanaście sekund. Poniżej znajdują się przykładowe ćwiczenia dla szpagatu damskiego: wykrok, kolano nogi wykrocznej znajduje się nad kostką. Kolano nogi zakrocznej leży na podłożu, grzbiet stopy znajduje się na macie, stopa wysunięta maksymalnie w tył. Ciężar ciała powinien być skierowany w dół i delikatnie do przodu. Plecy wyprostowane, dłonie splecione na kolanie nogi wykrocznej lub oparte na podłożu; z poprzedniego wariantu, przenieś ciężar ciała w tył cofając biodra, do stopy nogi zakrocznej, ale nie opierając pośladków na pięcie. Noga wykroczna powinna wyprostować się w kolanie. Wykonujemy skłon w stronę nogi znajdującej się z przodu, utrzymując głowę w przedłużeniu kręgosłupa. Dłonie opieramy na podłożu; w leżeniu na plecach, nogi są wyprostowane. Przyciągamy jedną nogę prostą w stronę klatki piersiowej. Druga noga nie powinna odrywać się od podłoża, tułów i głowa leżą na macie. Ćwiczenia, pomocne w celu wykonania szpagatu męskiego: leżenie na plecach, pośladkami dotykając ściany. Nogi leżą na ścianie, w maksymalnym rozkroku. Plecy oraz głowa leżą na macie. siad w maksymalnym rozkroku, nogi wyprostowane. Skłon w stronę nogi, jednocześnie pilnując, aby pośladek przeciwnej nogi nie odrywał się od maty. siad, nogi zgięte w kolanach, stopy połączone podeszwami, leżą na macie blisko pośladków. Skłon w przód, kolana dążą do podłogi. Aby uzyskać możliwie najszybciej pożądane rezultaty, należy rozciągać się jak najczęściej, codziennie lub chociaż 5–6 razy w tygodniu, przez około 20–30 minut. Jeśli czujemy zakwasy w nogach, korzystniej jest odpuścić trening, gdyż jest zwiększone ryzyko kontuzji. Rozciąganie jest formą, która nie tylko pomoże przybliżyć do wykonania upragnionego szpagatu, ale także może korzystnie oddziaływać na zdrowie. Coraz częściej słyszy się o tym, że rozciąganie jest obowiązkową częścią każdego treningu. Dzięki rozciąganiu mięśnie i więzadła są bardziej elastyczne, przez co bardziej odporne na kontuzje. Szpagat może być natomiast świetnym celem, który będzie motywował do systematycznego rozciągania. Bibliografia: [1] W. Osiński Antropomotoryka. AWF Poznań 2003
wszystkie dane są w profilu, treningow nie ma sensu opisywac bo robie je co drugi dzień i są praktycznie takie same ( co jakies 2-3 tyg będe opisywał czy robie postepy ,zapytał(a) o 18:48 Jak szybko nauczyć się robić szpagat / ? Muszę przyznać że na wf-ie nie jestem zbyt aktywna i nie jestem też rozciągnięta. Najbardziej to umię dotknąć palców stóp ( z małą trudnością . xd )w pozycji stojącej z wyprostowanymi kolanami ; / Ale muszę się nauczyć. Help.! Odpowiedzi Fryteck odpowiedział(a) o 18:53 [LINK] poczytaj trening czyni mistrza powodzonka życzę (; Bartuś15 odpowiedział(a) o 18:53 Zacznj sie rozciagac. wszytskie mieśnie To jest link jak zrobić szpagat w 3 tygodnie. [LINK] Myślę, że pomogłam. Podro :) Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Nie wiem, bo jestem jeszcze na początku. Nie zainstalowałam tej apki po to, żeby koniecznie nauczyć się szpagatu, ale bardziej dla urozmaicenia sobie rozciągania ciała. Tak czy siak – to naprawdę fajna aplikacja, która na pewno nieco Was rozrusza. Jest darmowa i bardzo prosta w obsłudze, więc polecam sobie ją ściągnąć.
- Stajesz w rozkroku, nogi mniej więcej na szerokość barków. Wykonujesz krążenia biodrami w jedną i drugą stronę. - Następnie złączasz stopy i kolana i wykonujesz krążenia kolanami, a na koniec stawami skokowymi (palce i poduszki stopy dotykają podłogi i kręcimy stopami). - Dla dobrego rozgrzania najlepiej pobiegać w miejscu przez około 3 minuty wykonując naprzemiennie skip A i B (raz kolana wysoko a raz pięty dotykają pośladków). Jednak nie ma tutaj sztywnej formy i biegać możesz jak tylko chcesz, ważne, żeby trwało 3 minuty ciągłego poruszania. - Teraz 3 minuty pajacyków. Jeszcze 20 przysiadów i rozgrzewka zrobiona. 2. ROZCIĄGANIE - Wykrok nogą ugiętą w kolanie (kolano ugięte pod kątem prostym) stopa nogi prostej położona prostopadle do podłoża (poduszką stopy dotykamy podłogi). Trzymamy ok. 20 sekund. - To samo druga noga. Powtarzamy 3 razy na każdą nogę. - To samo z tą różnicą, że noga prosta jest teraz skręcona i stopa opiera się na wewnętrznej części. - Teraz noga prosta opiera się na pięcie. - 10 przysiadów (dogrzanie mięśni). - stajesz w lekkim rozkroku, wyciągasz ręce do góry i robisz skłon w bok. Ważne jest, aby nie pochylać się do przodu ani do tyłu. Po kilkunastu sekundach robisz skłon w drugą stronę, i tak kilka razy. Powinieneś poczuć jak rozciągają się mięśnie z boku tułowia i od wewnętrznej strony ud. - stajesz w szerokim rozkroku, pochylasz tułów do przodu opierając dłonie na podłodze. Wyciągasz proste ręce jak najdalej do przodu i jednocześnie pchasz biodra do tyłu. Zadbaj, aby plecy były proste (nie garb się!) Ćwiczenie to można trochę zmienić dodając pompki. Pozycja jak wyżej, potem uginasz ramiona, prostujesz jednocześnie wypychając biodra w tył. Wszystko oczywiście bez pośpiechu i bez szarpania, ani forsowania mięśni. Efekty będą przychodzić stopniowo, a pośpiech może tylko doprowadzić do kontuzji - Siądź na ziemi, złącz stopy razem, kolana na zewnątrz, dociskaj kolana w kierunku podłogi. Powoli i stopniowo, coraz niżej, wytrzymaj w najniższej pozycji 10 sekund, rozluźnij nogi i powtórz ćwiczenie 3x. - 20 przysiadów (teraz trzeba przygotować mięśnie i ścięgna do naprawdę ciężkiej pracy). - Przechodzimy to rozciągania dynamicznego: oprzyj rękę o stół lub krzesło i wykonuj wymachy nogi na boki 20 razy, zmień nogę. - Teraz do przodu - 20 razy, zmiana nogi. Powtórz serię 3 razy. - Rozluźniamy mięśnie wykonując skręty bioder (jak na początku). - Przechodzimy do ćwiczenia prowadzącego do szpagatu bocznego, spokojnie rozjeżdżasz nogi na boki, powoli i z umiarem. Nie chodzi tu o to, żeby było jak najszerzej bo to ćwiczenie izometryczne i polega na napinaniu mięśni. napinasz mięśnie tak jakbyś chciał(a) zwęzić nogi (nogi pozostają w tej samej pozycji), czyli izometrycznie ściskasz uda ale nie poruszając nogami. Jeśli czujesz mięśnie to dobrze, wytrzymaj tak 20 sekund. - Teraz trzeba rozluźnić nogi. Najlepiej nadaje się do tego krążenie bioder. Przerwa ta ma trwać 20 sekund. - Teraz rozjeżdżasz nogi maksymalnie na bok Kiedy już poczujesz maksymalny naciąg i wyraźny ból (ale nie za mocny!!!), siądź na tyłku i spokojnie wykonuj skłony do lewej nogi, prawej i do przodu. Ma to trwać około 20 sekund, po czym rozluźniasz mięśnie. - Wstajemy, wykonujemy krążenia biodrami dla rozluźnienia ścięgien. - Powtarzamy serie 3x począwszy od lekkiego rozkroku i ćwiczenia izometrycznego 20 sekund, rozluźnienie 20 sekund i maksymalny naciąg 20 sekund. Czas ćwiczenia można wydłużyć wraz ze wzrostem zaawansowania. 3. ROZLUŹNIENIE - Krążenia biodrami, kolanami i stawami skokowymi. - Stań naturalnie, nogi na szerokość barków, pochyl się do przodu i staraj się dotknąć dłońmi podłoża (dla zaawansowanych - głową dotknij kolan). Rób to ćwiczenie spokojnie i powoli, to już rozluźnienie ale i dociągnięcie mięsni ud i podudzi. - Wykonuj teraz spokojne krążenia uniesioną i zgiętą w kolanie nogą zataczając krąg od wewnątrz do zewnątrz ( na bok). To samo druga noga. - Uspokój oddech, myśl o rozciągniętych ścięgnach i mięśniach, bo tylko świadomość prowadzi do efektów! - Nastaw się pokonanie kolejnych barier na następnym treningu, bądź systematyczny, cierpliwy i myśl pozytywnie zdr