Norbert Kowalski Odpowiada przed sądem za oszustwo na 8 mln zł oraz ma postawione zarzuty przywłaszczenia 1,5 mln zł ze swojej dawnej kancelarii komorniczej. To jednak nie koniec. Zaledwie miesiąc temu były komornik Konrad C. usłyszał jeszcze zarzut wyłudzenia 100 tys. zł, a pomagać mieli mu dwaj policjanci i pracownik więzienia. Konrad C. trafił do tymczasowego aresztu, gdzie oczekuje na dalsze decyzje prokuratury i sądu. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Koniec maja 2020 roku - policjanci zatrzymują Konrada C. To były komornik z Poznania, który od kilku lat ma kłopoty z prawem. Z tego powodu został też wydalony z zawodu w 2016 roku. A kilka tygodni temu doszły kolejne kłopoty, tym razem związane z wyłudzeniem 100 tys. zł, wykorzystując tzw. metodę na policjanta. Śledztwo w tej sprawie prowadzi poznańska prokuratura. Łącznie, w maju i czerwcu, zatrzymano 8 osób. Po tym jak został oskarżony o oszustwo na 8 mln zł i jest podejrzany o przywłaszczenie 1,5 mln zł ze swojej kancelarii, były komornik z #Poznań Konrad C. ma kolejny problem. Trafił do aresztu i usłyszał zarzut wyłudzenia 100 tys. zł we współpracy z 2 policjantami... — Norbert Kowalski (@norkowalski) July 10, 2020 Wyłudzili 100 tys. zł udając policjantów? Do przestępstwa miało dojść w maju 2020 roku w Swarzędzu. - Chodziło o to, aby stworzyć wrażenie, że miała się odbyć transakcja o wartości 100 tys. zł. W tym celu pięć osób, w tym dwóch policjantów, podawało się za funkcjonariuszy policji. Upozorowali, że działają jako policjanci w pewnej sprawie i ostatecznie doszło do wyłudzenia 100 tys. zł - informuje prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Szczegółów śledztwa nie chce jednak zdradzać. Czytaj też: Zabarykadował się w mieszkaniu przed policją. Akcja antyterrorystów trwała prawie cały dzień. Teraz został skazany na trzy lata więzienia Kiedy pokrzywdzony mężczyzna zorientował się, że został oszukany, sprawą zajęła się policja i prokuratura. Śledczy jeszcze pod koniec maja zatrzymali Konrada C. i postawili mu zarzut doprowadzenia pokrzywdzonego mężczyzny do niekorzystnego rozporządzenia swoim majątkiem. - 29 maja sąd podjął decyzję o zastosowaniu tymczasowego aresztu wobec Konrada C. - informuje prokurator Łukasz Wawrzyniak. Z kolei adwokat Artur Koper, obrońca Konrada C., mówi: - Mój klient przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia. Kilkanaście dni później "posypały" się kolejne zatrzymania oraz decyzje o tymczasowych aresztach. I tak policjanci zatrzymali w połowie czerwca zatrzymali Bartosza D., Daniela S., Janusza S., Arkadiusza G. i Jacka G., zaś pod koniec miesiąca także Adriana G. i Jacka Z. Wszyscy usłyszeli zarzut wyłudzenia wspólnie i w porozumieniu 100 tys. zł. To jednak nie koniec. Bartosz D. oraz Daniel S. to funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji we Włocławku. - Dlatego też usłyszeli jeszcze zarzut przekroczenia swoich uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Byli w grupie pięciu osób, które miały kontakt z pokrzywdzonym mężczyzną i przekonywali go o policyjnej akcji, która była upozorowana. W ten sposób nadużyli swoich uprawnień - tłumaczy prokurator Łukasz Wawrzyniak. - Dwóch funkcjonariuszy w czynnościach służbowych oraz wszczęto wobec nich postępowanie dyscyplinarne. Ponadto komendant miejski policji we Włocławku wystąpił z wnioskiem do komendanta wojewódzkiego policji w Bydgoszczy o wszczęcie procedury mającej na celu zwolnienie tych funkcjonariuszy - informuje z kolei Przemysław Słomski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Zobacz też: Miał udawać wolontariusza i molestować dziewczynkę chorą na białaczkę. Został skazany na więzienie, ale wyrok uchylono Natomiast Janusz S. (pracownik zakładu karnego), Arkadiusz G. oraz Jacek G., oprócz wyłudzenia, usłyszeli także zarzuty podszywania się pod policjanta. - Ci mężczyźni podawali się za funkcjonariuszy policji, choć nimi nie byli. Świadomie wykreowali sytuację, w której pokrzywdzony myślał, że policja prowadzi akcję - mówi prok. Łukasz Wawrzyniak. Śledztwo w tej sprawie wciąż trwa, zaś wszyscy podejrzani aktualnie przebywają w tymczasowych aresztach. Oszustwo na 8 mln złotych? Aktualne śledztwo prokuratury w sprawie wyłudzenia 100 tys. zł nie jest jedynym problemem Konrada C. Od kwietnia 2019 roku w Sądzie Okręgowym w Poznaniu toczy się proces, w którym Konrad C. jest oskarżony o oszustwa na szkodę spółki Aldi. W ocenie śledczych działał wspólnie i w porozumieniu z Adamem B. [polecane]20476213,20475883;1;Sprawdź też:[/polecane] Mężczyźni mieli przedkładać sfałszowane gwarancje bankowe, w oparciu o które spółka Aldi wpłacała zaliczki spółce X w imieniu której działali Konrad C. i Adam B. W ramach podpisanej umowy spółka X miała wybudować nieruchomość firmie Aldi. Chociaż przedstawiciele Aldi przelali łącznie 8 mln zł zaliczek na rzecz spółki X, budowa w ogóle nie ruszyła. Z tego powodu władze spółki X zwróciły się do banku o realizację gwarancji bankowych i zwrot zapłaconych zaliczek. Czytaj też: 20-latka zmarła w Poznaniu po dopalaczach. Prokuratura sprawdza, czy jej kolega spowodował jej śmierć? 21-latek został już przesłuchany - Wtedy też wyszło na jaw, że gwarancje bankowe zostały sfałszowane przez jednego z pracowników banku. W praktyce nie było żadnych gwarancji – wyjaśniała nam prokurator Anna Marszałek, rzecznik poznańskiej Prokuratury Regionalnej. Wszystko działo się w latach 2012-2013, kiedy Konrad C. był jeszcze komornikiem przy sądzie rejonowym w Poznaniu. Mężczyzna nie przyznał się do winy w tej sprawie. Przywłaszczył 1,5 mln zł ze swojej kancelarii? Ponadto wobec Konrada C. w Prokuraturze Okręgowej w Poznaniu wciąż toczy się śledztwo dotyczące możliwego przywłaszczenia przez niego ponad 1,5 mln zł z jego byłej kancelarii komorniczej. Pod koniec 2016 roku były komornik usłyszał siedem zarzutów dotyczących przywłaszczenia ponad półtora miliona złotych z jego kancelarii komorniczej. W tej sprawie mężczyźnie grozi nawet do 10 lat więzienia, choć on sam nie przyznaje się do winy. - Śledztwo zostało przedłużone do grudnia 2020 roku. Prokuratura dysponuje już opinią biegłych w tej sprawie - mówi prokurator Łukasz Wawrzyniak. Czytaj więcej o problemach Konrada C.: Poznań: Były komornik stanął w końcu przed sądem. Jest oskarżony o oszustwo na 8 mln zł. Ma też zarzuty przywłaszczenia 1,5 mln złPoznań: Były komornik oskarżony o oszustwo na 8 mln zł. Ma też zarzuty za przywłaszczenie 1,5 mln zł. W sądzie się nie pojawiłNowy problem byłego komornika Konrada C.?Fortuna przywłaszczona przez byłego komornika? Są zarzutyPoznański komornik Konrad C. wydalony z zawodu za nieprawidłowości finansowe Zainteresował Cię ten artykuł? Szukasz więcej tego typu treści? Chcesz przeczytać więcej artykułów z najnowszego wydania Głosu Wielkopolskiego Plus? Wejdź na: Najnowsze materiały w serwisie Głos Wielkopolski Plus Znajdziesz w nim artykuły z Poznania i Wielkopolski, a także Polski i świata oraz teksty magazynowe. Przeczytasz również wywiady z ludźmi polityki, kultury i sportu, felietony oraz reportaże. Pozostało jeszcze 0% chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp. Zaloguj się Zaloguj się, by czytać artykuł w całości Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.